(IM) Perfekcjonista, lubimy Hawkeye Matt Fraction, brodawki, a także wszystkie
Matt Fraction od lat przekracza granice komiksów głównego nurtu. Nawet po tym, jak etykieta była synonimem ogromnych dwóch komiksów wydarzeń, Fraction zawsze odkrył metodę pozostania twórczym, ustanawiając postacie, a także tytuły, ustawiając je prosto poza ich tradycyjne strefy komfortu.
Jego krytycznie uznane za nieśmiertelne żelazne pięści, a także Uncanny X-Men zapewniły fanom nowe, a także wnikliwe nabranie nieruchomości, które wielu uważało za wyczerpane z oryginalności dawno temu. Nie powinno zatem zaskoczyć, że ułamek, gdy ponownie połączyła się z niepowtarzalnym Davidem Aja, odkrywa się w awangardzie pisarzy komiksów głównego nurtu z Hawkeye Marvel Comics.
Choć mocno ustawiony w głównym wszechświecie 616 Marvela, urzekawiający fanów Fraction Clint Barton skupia się sprytem na charakterystyce, uzasadniając nieruchomość mieszkalną w ciągu każdego dnia. Jest to „Hawkguy” z prawdziwymi problemami, wydaje każdemu, kto jest w związku, płaci czynsz, a także wścibski sąsiedzi mogą bardzo szybko kojarzyć się z przeglądem dnia. To, co frakcja działa w Hawkeye, jest tak naprawdę niczym nowym. On nie wymywa koła. W końcu, czy Stan nie sprawił, że dbamy o konkretnego młodego faceta o imieniu Peter Parker, wadami, a także wszystkich, kiedy srebrny epoka wybuchła po raz pierwszy w wybitnej wyobraźni?
Frakcja Hawkeye zostaje zraniona – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Rutynowo zapukają się do nieświadomości. Jego umowa z zwykle nosi zespół lub dziesięć. Jego kości pękają z niepokojącą częstotliwością. Oprócz nie pamiętajmy, aby prawdziwe niebezpieczeństwo: fascynacja Bartona kobietami, które zwykle chcą go zabić. To pytanie, które facet przeżywa 22 strony pełne akcji co miesiąc. Nawet jego pies nie może go znieść. Jednak we wszystkim ułamek przypomina nam, że to Hawkeye, który zawsze był.
Pomimo olśniewających technik opowiadania historii, a także stylowej grafiki Davida Aji, Fraction nigdy nie odwraca się od rdzenia postaci. Strzała, którą uczynił w świecie komiksów, leci bezpośrednio, a także wierny sercu skromnych początków Hawkeye, każdy problem przypomina nam, że to człowiek, najważniejszy, a także przede wszystkim. On nie jest Bogiem, ani nawet super żołnierzem. On też nie jest genialny. Ma trochę zapasów (ale nie przejdźmy do tego, skąd naprawdę pochodziła cała moneta). Zgodnie ze swoimi korzeniami jako łobuzem z złotym sercem, a nie problem Hawkeye zamyka się bez Bartona, który pogodziłby się ze swoimi wadami, a także niedociągnięciami. Niezależnie od tego, czy walczy z wielką walką, czy walczy z najnowszymi femme fatale o jego domowe klejnoty, Fraction Hawchguy to ktoś, z kim wszyscy możemy się kojarzyć.
Wszyscy lubimy słabsze. To właśnie sprawiło, że Peter Parker rezonował z tyloma fanami w metodach Steve Rogers, a także Tony Stark nigdy nie mógł. Fraction’s Hawkeye to kolejny racjonalny krok w rozwoju współczesnego superbohatera, napisanego dla bardziej zaawansowanej publiczności, który choć wciąż sosną przy pełnych akcji przygodach kostiumowych czujności, chcą widzieć siebie w swoich bohaterach bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Oznacza to, że czasami lubimy patrzeć, jak nasi bohaterowie bawią się. W tym Clint Barton jest nieustępliwy. Nie może przestać próbować postępować właściwie – nawet jeśli wpędzi go w kłopoty.
To, bardziej niż cokolwiek innego, sprawia, że Hawkeye jest prawdziwym bohaterem naszych czasów, a także Matt Fraction Uszkodził najlepszego głównego pisarza Frontiera z 2013 roku.